MegaPortal
  Info  | Redakcja
 
Muzyka  |   Komputery  | Gry  | Film   |  Sport  | OdlotY  | MoTHa  | Chat  | Polecamy
MENU :
News
Arty
Recenzje
Wymagania
Klawiszologia
Poradnik
Download
Replays
Kody
Turniej
Screeny
Chat Room
Bannery
Formularz pocztowy
Pomoc
Redakcja
Napisz do mnie :
Współpraca
Mam newsa
Pytania
Inne
 
O LIDZE, KTÓRA CHCIAŁA STAĆ SIĘ SILNĄ:

Chyba każdy z nas kibiców z utęsknieniem czeka na rozpoczęcie rundy wiosennej w naszym kraju. Jednak do tego, pozostało jeszcze wiele (klimatu się nie wybiera). Ale kto wie czy teraz nie dzieje się więcej niż podczas jakiejś rundy (wiosennej lub jesiennej).
  To dlatego, że wszyscy myśleliśmy, że nasza liga z dnia na dzień staje się coraz lepsza. Przykładem były m.in. zespoły: Amiki Wronki, Legii Warszawa, Pogoni Szczecin i Wisły Kraków. Drużyny te nie miały żadnych problemów finansowych podczas rundy jesiennej. Jednak gdy runda się skończyła, supermocny Sabri Bekdas (inwestor Pogoni) wstrzymał finansowanie swoich pieniędzy w klub. Jak każdy wie - żądał „ziemi obiecanej” czyli terenów (16 hektarów) otaczających stadion. I wcale się mu nie dziwiłem, bo nie przyjechał do Szczecina rozdawać pieniędzy za nic, a jeśli przedstawiciele miasta są niepoważni, to miasto siłą rzeczy nie może mieć dobrego klubu piłkarskiego (tak bynajmniej jest w Polsce). Na szczęście wszystko dobrze się skończyło i na razie sytuacja klubu znów jest bardzo dobra (jak na naszą ekstraklasę). Inną sprawą jest sprawa sponsora Legii - Daewoo, który był już w pewnym momencie bankrutem, jednak później sprawa ucichła, a Legia sprowadziła nowych piłkarzy. Czyżby jakiś tajemniczy sponsor - cudotwórca? W lidze polskiej jest wiele podobnie tajemniczych spraw. Jedna z nich dotyczy Wisły Kraków, która jest zadłużona wobec swojego sponsora na kwotę 80 milionów złotych! Moim zdaniem to trochę dziwnie brzmi - zadłużona wobec sponsora. Jednak napisałem tak jak usłyszałem i przeczytałem (a nie mam żadnych wad narządów zmysłu). Bardzo dziwna sprawa. Tak duży dług, skąd on się mógł wziąć? Przecież najbiedniejsza drużyna ligi - Stomil, tego długu miała „zaledwie” 10 milionów złotych! Z tej „czwórki” zespołów, najlepiej prezentuje się Amica, która w lidze (w swojej historii) nic nie osiągnęła, a jednak jej sponsor nie grozi, że odejdzie albo inne takie (choć zawodnicy z Wronek odpadli z Pucharu Polski czyli „dziedziny”, która w ostatnich latach była ich specjalnością), zresztą teraz pieniędzy mają aż ponadto ile potrzeba (kasa ze sprzedaży Kryszałowicza do Eintrachtu). Zostawmy już temat naszych (rzekomo) najlepszych drużyn, a przejdźmy do sprawy sponsora. Głównym dobrodziejem jest Canal+, ale po minach działaczy klubowych - chyba C+ nie wypłaca obiecanych wcześniej stawek. Zresztą sytuacja w jakiej C+ nabył prawa do transmitowania meczów ekstraklasy (mają wyłączność), była podobno bardzo nieczysta! To dlatego, że dali za nie 80 milionów dolarów, a znalazła się telewizja która dawała 25 % więcej! Jednak ten rzekomy przetarg organizował pan v-ce prezes PZPN - Zbigniew Boniek. Tu potwierdziła się chyba także inna rzecz, że jak ktoś gra dobrze w piłkę, to tylko to robi najlepiej, a do interesów w ogóle głowy nie ma! Inna sprawa (dotycząca tego samego tematu), to prawa na wyłączność - czy w jakiejś silnej lidze na świecie tak jest? Czy w jakiejkolwiek lidze tak jest?! 
  Jeżeli tak będzie nadal (teraz nie chodzi mi tylko o prawa na wyłączność, ale ogólnie całość), jeśli działacze w klubach i PZPN-ie będą tak nieudolnie rządzić, to nasza ekstraklasa nigdy nie będzie silna, a zespoły na szczeblu międzynarodowym nie będą grały w Champions League, a w Pucharze UEFA maksymalnie będą docierać do II rundy. Smutna prawda, ale na razie rzeczywista i realna. Mam nadzieję (jak chyba każdy z nas), że ulegnie to poprawie, ale w tej chwili jest to tylko pobożne życzenie na Nowy Rok!
 

Mariusz Majdak
EKSTRAKLASA 
 
 
 
 
 
 

 

 

 

INFORMACJE:

 
 
 
 
 
 

Gała